Misiek miał już dwie operacje... Pierwszy raz po tym, gdy po kilku dniach kuśtykania trafił na staruszkę dokarmiającą koty, która z kolei zawiadomiła Budryska...
A drugi raz, gdy obgryzł sobie gips i uszkodził złączenie na łapie... Teraz zamiast śrub ma blachę... :/
Brrr...
Wątek Misia na dogomanii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz